„Wszem i wobec” to niepoprawna konstrukcja. Jest to zaskoczenie dla wielu Polaków, którzy nierzadko używają tego wyrażenia. Bezbłędnie powiemy „wszem wobec” (tak więc, żeby mówić poprawnie, wystarczy usunąć wyraz „i”).
Dlaczego nie powinniśmy mówić „wszem i wobec”? A no dlatego, że wyrażenie to jest skróconą wersją słów: „wszem wobec i każdemu z osobna”. Mamy więc dwie możliwości. Możemy albo używać pełnej nazwy, albo jej wersji skróconej, w której „ i” nie występuje.
Poprawnie powiemy:
– Wszem wobec ogłaszam, że Milena jest moją żoną!
– Dał wszem wobec do zrozumienia, że pogwałcono tu dobre obyczaje parlamentarne.
– Powiedzmy to głośno, wszem wobec i każdemu z osobna!
– Kiedy wracał z dalekich podróży, opowiadał wszem wobec i każdemu z osobna o wszystkim, co go tam spotkało.