Paczuszka priorytecikiem? – o natręctwie zdrobnień
Zwyczajem Polaków stało się korzystanie ze zdrobnień. Pani na poczcie pyta: „Paczuszka priorytecikiem?”, a ekspedientka w sklepie ładuje „do woreczka marcheweczki, pomidorki i ziemniaczki”. Czy słusznie zdrobnienia występują w każdym naszym zdaniu?